Po stadionach budowanych na turniej Euro 2012 przyszedł czas na sprzedaż praw do nazwy nowoczesnego toru żużlowego „Motoarena” w Toruniu. Przetarg ogłoszony przez władze miasta potrwa do 18 maja i skierowany jest do firm, które skutecznie wesprą organizatora w poszukiwaniu sponsora tytularnego dla obiektu. Toruński wydział sportu i turystyki określił dwa kluczowe kryteria, które pozwolą wyłonić przyszłego partnera: kwota pozyskana od sponsora oraz cena za usługę doradczą.
Gra toczy się o wysoką stawkę. Oddana do użytku w 2009 roku „Motoarena” jest wciąż najnowocześniejszym torem żużlowym na świecie i cieszy się dużym prestiżem. Siłę marki zdecydowanie wzmacnia powiązanie nazwy obiektu z osobą Mariana Rosego – prawdziwej legendy toruńskiego speedway’a. Ten specjalistyczny w całości zadaszony stadion przeznaczony jest na 15 tys. widzów. Obiekt dysponuje nowoczesną infrastrukturą i jest doskonale skomunikowany z miastem. Istotną wartość dodaną dla potencjalnego sponsora stanowić rzesza wiernych fanów regularnie odwiedzających zawody żużlowe.
Wstępnie wartość umowy sponsorskiej szacowana jest na 2mln rocznie, a kontrakt ma być zawarty na 4 lata. Przyszły sponsor zyska prawo do prezentowania swojego logo na równi z nazwą obiektu. Władze miasta od razu zastrzegły, że nowa nazwa musi zawierać sformułowanie „Motoarena Toruń”, tak żeby stadion żużlowy od razu był kojarzony z miastem i pozostał jego wizytówką. Kwota określona w kontrakcie jest w dużej mierze zdeterminowana przez koszty utrzymania areny, które szacowane są na ok. 800 tyś zł rocznie. Aleksandra Iżycka, rzecznik prasowy prezydenta miasta tak komentuje otwarcie przetargu: „Wzorem innych miast chcielibyśmy w ten sposób zmniejszyć koszty utrzymania stadionu. Zarobione w ten sposób pieniądze będziemy mogli wydać na sport albo działania społeczne.”
Źródło: Gazeta Wyborcza
Źródło ilustracji: sportowefakty.pl
Odwiedza nas 6 gości .
© Sport Innovation
created by Oskar Ręczkowski